Ciemność powstaje, gry upadają
herosi.
Dzisiaj
przygotowałam coś specjalnego dla Was - recenzję pewnej intrygującej serii.
Przyznam się Wam szczerze, że pierwszą styczność z nią miałam jeszcze w
gimnazjum. Dwa początkowe tomy bardzo mnie wciągnęły, niestety nie mogę
tego powiedzieć o trzecim, który był bardzo męczący. Wydawał mi się nudny, pozbawiony sensu, niepotrzebny.
Po latach postanowiłam zrobić drugie podejście i wtedy odkryłam miłość swojego
życia (idealną do trójkąta z Serią o Kate Daniels pani Ilony Andrews!)…
Kochani, naszym dzisiejszym gościem jest CYKL
DEMONICZNY autorstwa pana PETERA V. BRETTA. Zapraszam!
Peter
V. Brett to amerykański pisarz, który od dzieciństwa zakochany był w
fantastyce. Studiował literaturę angielską i historię sztuki na Uniwersytecie
Buffalo, jednakże przez następne lata życia pracował w przemyśle
farmaceutycznym. W 2008 roku rozpoczął ww. Cykl Demoniczny od wydania tomu
„Malowany Człowiek”, który w tym samym roku został umieszczony na liście 10
najlepszych tytułów fantasy i fantastycznonaukowych. Książka została również
nominowana do pierwszej nagrody David Gemmell Legend Award.
Światło słoneczne rzuca największe
cienie.
O
serii można powiedzieć naprawdę dużo, tym bardziej, że moja recenzja obejmuje
aż osiem tomów, a już 31 stycznia światło dzienne ujrzy przedostatnia część
cyklu, czyli „Otchłań”. Fabuła dzieje się w fantastycznym świecie wykreowanym
przez autora, gdzie dzień należy do ludzi, a nocą rządzą demony, które mordują
każdego, kto nie ukryje się za bezpiecznym kręgiem runicznym. Głównymi
bohaterami są Arlen, Leesha oraz Rojer. Postanawiają oni rzucić wyzwanie
porządkowi świata, który został narzucony przez otchłańce. Podczas lektury
czytelnik może śledzić losy bohaterów od samego dzieciństwa, poznać ich
problemy związane z dorastaniem, a co najważniejsze, może wspólnie z nimi
przeżyć ich wewnętrzną przemianę. Po drodze poznajemy kolejne niezwykle istotne
dla akcji postacie, które dołączają do naszej trójki. Bardzo ciekawym aspektem jest
sposób w jaki główni bohaterowie stawiają czoła demonom. Nie jest on jednolity,
gdyż każdy z nich posiada unikatowe umiejętności.
Cały
Cykl Demoniczny jest napisany w przystępny dla czytelnika sposób. Język, którym
posługuje się Brett nie jest skomplikowany, a informacje są łatwo przyswajane
przez odbiorcę. Opisy są bogate w epitety oraz metafory. Do samej fabuły ciężko
się przyczepić. Są przedstawione różne miejsca, dlatego opowieść nie jest
monotonna. Dodatkowym wzbogaceniem są rozdziały poświęcone przeszłości
bohaterów. Opisane retrospekcje uzupełniają oraz wyjaśniają pewne zjawiska. Mimo
wszystko, autor ma u mnie dużego minusa. Czytając książkę można odnieść
wrażenie, że pewne zdarzenia mają miejsce dzień po dniu. Za jakiś czas jednak
zostaje wyjaśnione, że był między nimi pewien odstęp czasu. Czas akcji jest
bardzo słabo zarysowany przez Bretta. Przez to mogą pojawiać się pewne nielogiczności w fabule.
Niech cię mrok pochłonie…
Podsumowując,
w moim odczuciu jest to pozycja obowiązkowa dla wszystkich fanów
fantastyki. Gorąco zachęcam do
zapoznania się z Cyklem Demonicznym. Nie warto zrażać się ilością tomów
składających się na całość. Jestem pewna, że kiedy zaczniecie czytać pierwszy
to potem ciężko będzie Was od lektury oderwać. Ja robiłam do serii dwa
podejścia. Faktem jest, że i tutaj jak w każdej książce, są nudniejsze momenty, ale warto je przetrwać,
bo zostaniecie nagrodzeni wielką dawką ciekawej akcji. Kiedy już wciągniecie
się w świat demonów, to nie będziecie chcieli z niego wyjść. Pochłonie Was
Otchłań.
Jedność jest warta każdej ceny we
krwi.
Woow ciarki przechodzą na samą myśl o takiej tematyce. Pomysł na cykl takiej literatury super pomysł. Coś zawsze każdemu spodoba się odmiana od czegoś innego.
OdpowiedzUsuńPrawda :) nie jest to cukierkowe fantasy :)
UsuńCzytałam pierwszy tom na pewno. Nawet spodobał mi się i zastanawiałam się przez jakiś czas, czy aby nie kupić sobie tej serii.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Jayna z http://www.javri.eu
Skoro czytałaś pierwszy tom i Ci się spodobał, to gorąco zachęcam do zapoznania się z kolejnymi częściami. Bardzo wciągająca seria ;)
UsuńSłyszałam o serii nie raz, ale... to tyle xD Nie kręci mnie ten motyw i jakoś tak... nie czuje, by to był must read dla każdego "fana fantastyki". Zwłaszcza, że opinie znam mieszane.
OdpowiedzUsuńWedług mnie, jeśli ktoś lubi fantasy to powinien dać tej serii szansę. Tak jak napisałam, idealna ona nie jest, ale nie jest też najgorsza. Myślę, że warto spróbować i nie skreślać jej od razu :)
Usuń